brak kategorii

7 stylizacji z filmu Beyoncé „Lemonade”

27.04.2016 Redakcja Fashion Magazine

7 stylizacji z filmu Beyoncé „Lemonade”

Określenie „Queen B” nie wzięło się znikąd, a najnowszy album „Lemonade” połączony z godzinnym filmem wyprodukowanym dla HBO powinien zamknąć usta wszystkim wątpiącym w to, która wokalistka rządzi w świecie muzyki. Beyonce nie potrzebuje promować swoich nadchodzących premier płytowych, angażować do „odliczania” wszystkich swoich sławnych przyjaciół i rozdmuchiwać wokół siebie marketingowo-medialną otoczkę. Wystarczy, że pstryknie palcami (czyt. ni stąd, ni zowąd wypuści nowy album), a świat dosłownie leży u jej stóp. Najnowszy projekt artystki, „Lemonade” to bowiem nie tylko kilkanaście utworów, nad którymi współpracowała z takimi muzykami jak Ezra Koening z zespołu The Vampire Weekend, Jack White czy The Weeknd. To także będący  kompilacją różnych teledysków godzinny film, który z pewnością będzie stanowił ucztę dla oczu każdego miłośnika mody.

„Lemonade” to wielostopniowe studium emocji, które pomagają kobiecie uporać się z niewiernością partnera i walką nie tylko o małżeństwo, ale też o honor. Mamy więc tu między innymi rozpoczynającą cały cykl Intuicję, mamy Zaprzeczenie, Złość, Pustkę, wreszcie dostajemy Zmianę, Wybaczenie, Nadzieję i Odkupienie. Film przepełnia pełna dynamiki narracja, która nierzadko zahacza także o tematy społeczne i polityczne, nie brak w niej buntu i seksapilu, a wykorzystane stroje idealnie zdają się korespondować z ogólnym nastrojem.

Za stylizacje wykorzystane w „Lemonade” odpowiedzialna jest Marni Senofonte, która współpracuje z Beyonce od 2007 roku. Współtworzyła stroje na potrzeby trasy „On the run”, stylizowała gwiazdę do teledysków „7/11” i „Formation”, to ona jest także odpowiedzialna za ubranie „Bey” i Nicki Minaj w różowe futra i wycięte kostiumy kąpielowe na potrzeby klipu „Feeling Myself”. W przypadku najnowszej produkcji Beyonce, Senofonte postawiła na niezwykle efektowny mix vintage ciuchów z lumpeksów z Nowego Orleanu, sukienek największych domów mody i projektów „enfants terribles” branży, czyli Kanyego Westa oraz Shayne’a Olivera z HBA. Nie zabrakło także kreacji od mniej znanych projektantów – pochodzącego z Kuwejtu Yousefa al-Jasmi (wokalistka twerkuje ubrana w kryształowe body tego projektanta) czy Mary Lucii Hohan, o której mogliście słyszeć po tegorocznym Vanity Fair Oscar Party, podczas którego furorę zrobiła metaliczna suknia, jaką miała na sobie Kate Hudson. Czy film Beyonce będzie dla nich przepustką do kariery? Niewykluczone.