Ranga tej imprezy to dla niektórych prawie rozdanie muzycznych Oskarów. Nic dziwnego więc, że amerykańskie celebrytki za każdym razem przygotowują się miesiącami na ten jeden wieczór. Często efekty ich starań przechodzą do historii np. Jennifer Lopez w zielonej, wydekoltowanej sukni od Versace i upiętych wysoko włosach.
Z tandemu przyjaciółek „na zawsze” – Taylor Swift i Seleny Gomez, dobrze wyglądała tylko ta druga (przykro nam Taylor). Za to piękna, ale trochę smutna (w takiej sukience?!) Bella Hadid i zawsze uśmiechnięta Adele, wyglądały doskonale! Stanowczo nie czujemy się zawiedzione – Grammy dostarczyło nam wielu wrażeń i inspiracji na cały następny rok imprez!
Selena Gomez
Pasma włosów zakręcone w hollywoodzkie fale, makijaż - klasyczne kocie oko. Selena, strzał w dziesiątkę! Zendaya
Wygląda jak: czeski piłkarz czy raczej jak młody David Bowie? Naszym zdaniem: punkt za odwagę, nie każdy będzie czuł się dobrze w tak ostrzyżonych włosach (choćby to była peruka) na wielkiej gali. Zendaya z zimną krwią i w męskim garniturze DSquared2, przemaszerowała po czerwonym chodniku. I, musimy przyznać - ten rozświetlający makijaż i blond włosy bardzo jej służą! Bella Hadid
Och, jak skromnie. Stonowany makijaż, który równie dobrze sprawdzi się na spotkaniu biznesowym, wygładzone, błyszczące włosy. I zero uśmiechu, a niesłusznie bo Bella ma powody do radości - wygląda świetnie! Ciara
Najpiękniejsza tego wieczoru. Cieliste usta, czekoladowo-brązowy make up, a pod sukienką Alexandre Vauthier, perfekcyjnie wyrzeźbione ciało. Zazdrość. Adele
Nieco potargany bob, idealne kreski na oku, brwi w kolorze kawy i ten optymistyczny wyraz twarzy. Adele, za rok wieczór rozdania Grammy będzie twój! Alessandra Ambrosio
Zgodnie z zasadą - podkreślamy jedynie jeden element twarzy, szmaragdowo zielone smoky eye skradło całą uwagę. W makijażu modelki Victoria Secret, usta, chociaż piękne, są na drugim planie delikatnie podkreślone różową pomadką.
Pasma włosów zakręcone w hollywoodzkie fale, makijaż - klasyczne kocie oko. Selena, strzał w dziesiątkę! Zendaya
Wygląda jak: czeski piłkarz czy raczej jak młody David Bowie? Naszym zdaniem: punkt za odwagę, nie każdy będzie czuł się dobrze w tak ostrzyżonych włosach (choćby to była peruka) na wielkiej gali. Zendaya z zimną krwią i w męskim garniturze DSquared2, przemaszerowała po czerwonym chodniku. I, musimy przyznać - ten rozświetlający makijaż i blond włosy bardzo jej służą! Bella Hadid
Och, jak skromnie. Stonowany makijaż, który równie dobrze sprawdzi się na spotkaniu biznesowym, wygładzone, błyszczące włosy. I zero uśmiechu, a niesłusznie bo Bella ma powody do radości - wygląda świetnie! Ciara
Najpiękniejsza tego wieczoru. Cieliste usta, czekoladowo-brązowy make up, a pod sukienką Alexandre Vauthier, perfekcyjnie wyrzeźbione ciało. Zazdrość. Adele
Nieco potargany bob, idealne kreski na oku, brwi w kolorze kawy i ten optymistyczny wyraz twarzy. Adele, za rok wieczór rozdania Grammy będzie twój! Alessandra Ambrosio
Zgodnie z zasadą - podkreślamy jedynie jeden element twarzy, szmaragdowo zielone smoky eye skradło całą uwagę. W makijażu modelki Victoria Secret, usta, chociaż piękne, są na drugim planie delikatnie podkreślone różową pomadką.