5 pytań do modelki, Pauliny Frankowskiej

Właśnie zadebiutowałaś na tygodniach mody w Mediolanie i Paryżu – chodziłaś m.in. u Prady Valentino, a „Vogue” wymienił cię wśród najbardziej obiecujących „nowych twarzy”. Myślałaś o takim sukcesie?
Jadąc na fashion week, nie spodziewałam się wielkiego sukcesu, byłam nastawiona bardzo sceptycznie. Gdy zaczęły napływać informacje o zleceniach na tak prestiżowe pokazy byłam więc w szoku, nie oczekiwałam takiego zainteresowania. To bardzo pozytywne zaskoczenie.

Który pokaz wspominasz najlepiej?
Najlepiej wspominam pokaz dla Prady, akurat tę markę znałam i wiedziałam, że jest to niezwykłe wyróżnienie. Byłam nim podekscytowana, a wspominam go wyjątkowo miło także dlatego, że udział wzięły w nim dwie Polki, które poznałam na wcześniejszych pokazach. Atmosfera była więc szczególnie przyjazna.

W innych pokazach mogliśmy także oglądać polskie modelki. Znacie się prywatnie, przyjaźnicie?
Polki biorące udział w tygodniach mody poznałam dopiero na miejscu, niestety nie miałam z nimi wcześniej styczności. Dziewczyny bardzo mi pomogły – jako początkująca modelka miałam mnóstwo pytań, na które chętnie odpowiadały, dawały mi także wiele cennych rad. Byłam pod ogromnym wrażeniem dojrzałości i pracowitości polskich modelek, ich profesjonalizmu i oczywiście cudownej urody (śmiech). Myślę, że Polki zawsze mogą na sobie polegać podczas tygodni mody.

Masz 17 lat, a twoja kariera nabiera właśnie ogromnego rozpędu. Myślisz, że będziesz w stanie pogodzić naukę w liceum z modelingiem? Masz zamiar selektywnie podchodzić do proponowanych zleceń?
Na razie udaje mi się pogodzić szkołę i modeling, nauczyciele są bardzo pozytywnie nastawieni do mojej pracy. Moim priorytetem jest ukończenie liceum i zdanie matury, więc mam nadzieję, że praca mi w tym nie przeszkodzi.

Która postać z branży szczególnie cię inspiruje i z którą chciałabyś współpracować?
Inspirują mnie różne osoby, nie tylko ze świata mody. Myślę, że codziennie można spotkać na swojej drodze ludzi, od których można się wiele nauczyć. Z kim chciałabym współpracować ? Myślę, że na to pytanie będę mogła odpowiedzieć po następnym sezonie (śmiech).