10 rzeczy, które muszę mieć w swojej toaletce to:
Podkład Silk Foundation ZAO Make up
Wspaniały i lekki, dopasowuje się do koloru skóry. Używam go jednak tylko na większe wyjścia, gdyż na co dzień stawiam jedynie na tusz do rzęs.
Balsam do ciała Bodhi
Mogłabym go zjeść, szczególnie ten o zapachu zielonej herbaty. Doskonały!
Krem Shiseido
Krem nawilżający na dzień. Od kilku lat ten sam.
Szampon i odżywka Living Proof
Dbają o porządek na mojej głowie.
Spray Awapuhi Wild Ginger
Pięknie pachnie i dla odmiany robi piękny bałagan na głowie.
Olej arganowy Argile Provence
Organiczny Olej Arganowy Bio. Używam go zamiast kremu na noc.
Gumki do włosów
Mam je zawsze przy sobie gdy zapragnę okiełznać moje długie włosy.
Maskara Perversion Urban Decay
Doskonale „otwiera” zaspane oczy.
Chusteczki NIVEA Baby
Niezawodna i praktyczna klasyka.
Lakiery do paznokci FNUG
Witaminowa bomba dla delikatnych paznokci.