Czarne jeansy i biały t-shirt
Idealne na każde miasto, na każdą pogodę. Dobre do miasta, do pracy, na imprezę jak i kolację. Biały t-shirt i czarne jeansy to najprostsze rozwiązanie na różne okazje.
Okulary przeciwsłoneczne Celine
Nigdy nie wiem, co czeka mnie następnego dnia, czy to śnieg czy słoneczne miasto. Okulary przydają się też po 12 godzinnym locie.
Bioderma Sensibio, płyn micelarny
Zawsze mam go pod ręką. Dobrze oczyszcza i łagodzi skórę, usuwa zanieczyszczenia i makijaż. Niezastąpiony.
Szalik Acne
Jest ciepły, przyjemny i duży. Służy mi jako koc albo poduszka.
Komputer lub iPad
W zależności od długości podróży zabieram jedno lub drugie. Czasami w trakcie lotu nadrabiam zaległości w przygotowaniu ważnych dokumentów oraz maili.
Książka
Podróż samolotem to jedyny moment kiedy mam czas tylko i wyłącznie dla siebie. Lubię klasyczną formę, czyli papier. Podróżuję dużo, a więc i czytam dużo. W ostatnim czasie przeczytałam „1Q84″ Murakamiego, „Nieznośną lekkość bytu” Kundery, obecnie czytam „Drzwi do percepcji” Huxleya.
Tusz do rzęs
Chanel Infinite Length and Curl Ratuje z największej opresji. Kiedy nie mam odpowiedniego outfitu, a przydarza się nieplanowane wcześniej spotkanie lub kolacja, to dobrze wytuszowane rzęsy zastępują cały makeup.
Ciepły i wygodny sweter
Mój ulubiony to ten z Acne (Dramatic Mohair). Zawsze marznę podczas lotów, a do tego nie wiadomo gdzie los rzuci mnie następnego dnia.
La Mer Reneval Oil
Nawet po najdłuższym locie moja skóra jest wypoczęta i dobrze nawilżona, a do tego pięknie pachnie. Ten olejek pomaga mi nawet zrelaksować się w trakcie lotu.