Piękne, gładkie i zadbane nogi to podstawa każdej, letniej stylizacji. Bardzo lubimy je pokazywać i to one grają główną role. Dlatego warto o nie szczególnie dbać zwłaszcza podczas depilacji. Jak więc uporać się z najpopularniejszymi błędami, które robimy podczas golenia, tak by ich nie powtarzać.
Błąd nr 1 Nie należy się myć przed goleniem nóg
Pierwszym krokiem każdego golenia powinno być dokładne umycie mydłem całego ciała by przygotować skórę. Zwilżenie skóry i włosków ciepłą wodą oraz delikatne mydło zmiękczają włoski oraz skórę i dzięki temu golenie będzie szybsze i łatwiejsze.
Błąd nr 2 Używanie męskiej maszynki
Korzystanie z tej samej maszynki do golenia jest tak samo niehigieniczne, jak używanie tej samej szczoteczki do zębów. Poza tym my kobiety potrzebujesz maszynki do golenia, która z łatwością i bezpiecznie pokona każdy zakręt naszego kobiecego ciała. Idealna maszynka jest łatwa w obsłudze i zapewnia ostrożnie golenie w okolicy kostek i kolan. Poza tym mamy do ogolenia większą powierzchnię niż nasi partnerzy. Więc zużywając jego ostrze narażasz się na niepotrzebną awanturę. Po co komplikować sobie życie?
Błąd nr 3 Nie używanie kremu do golenia
Zastawiałyście się dlaczego mężczyźni nigdy nie golą się bez przygotowania? Robią to z konkretnego powodu – by uniknąć podrażnień. Jeśli pomijamy krem lub żel do golenia (lub jeszcze gorzej golimy się na sucho) narażamy się na mocne podrażnienie czasem na czerwoną wysypkę na skórze. By tego uniknąć trzymajmy zawsze pod prysznicem butelkę żelu. Większość z dostępnych na rynku tego typu kosmetyków nie tylko ułatwia golenie, ale ich formuły zawierają witaminy np. E, które dodatkowo nawilżają nogi. Jeśli tak bardzo spieszycie się, że nie macie czasu nałożyć żelu do golenia to wypróbujcie maszynkę np. Gillette Venus Breeze, która ma wbudowany pasek żelu, który umożliwi wam golenie bez konieczności użycia dodatkowych kosmetyków.
Błąd nr 4 Zbyt mocne przeciskanie maszynki podczas golenia
To nieprawda, że im mocniej przeciskamy tym dokładniej golimy. Wręcz przeciwnie narażamy się wtedy niepotrzebnie na zadraśnięcia i zacięcia. By skutecznie i bezpiecznie się ogolić wystarczy przesuwać maszynkę płasko po skórze, by mogła prawidłowo wykonywać swoje zadanie. Delikatny ucisk zapewni optymalną dokładność i komfort. Lekki nacisk sprawia, że ostrza są bardziej elastyczne, co pozwala lepiej golić różne części ciała.
Błąd nr 5 Golenie się przy pomocy mydła lub żelu pod prysznic
Łatwo zauważyć, dlaczego mydło lub żel do ciała może wydawać się wymienne z żelem do golenia, bo oba produkty roztapiają się po nałożeniu na naszej skórze. Nie znaczy to jednak, że mają takie same właściwości. Mydło ma za zadanie, zmyć z nas brud, zanieczyszczenia, sebum, dokładnie umyć i przygotować ciało przed goleniem. Krem zaś zawiera składniki powodujące zmiękczenie włosa oraz jego uniesienie nad powierzchnią skóry. To wszystko pomaga zmniejszyć siłę tarcia i ułatwić ostrzu pracę, by posuwało się lekko po skórze. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko wystąpienia podrażnień. Poza tym, nogi są zdecydowanie gładsze od tych wydepilowanych na sucho.
Błąd nr 6 Zostawienia maszynki pod prysznicem
To bardzo niedobry zwyczaj. Kiedy zostawiacie maszynkę na półce w łazience lub tam, gdzie będzie miała stały kontakt z wodą, same prosicie się o kłopoty. Powinnyśmy trzymać ją w miejscu nie narażonym na kontakt z wodą, albo w specjalnym opakowaniu (takim jakie ma maszynka Gillette Venus Snap). Zalana wodą może sprawić, że będzie siedliskiem bakterii, grzybów a ostrza zaczną rdzewieć. Niczego z tego, co zamieszkało na ostrzach nie chciałybyście mieć w mikropodrażnieniach powstających podczas golenia. Niezależnie od warunków w jakich przechowujecie maszynkę, przed każdym kolejnym użyciem (a najlepiej po każdym użyciu) należy ją zdezynfekować. W przeciwnym razie możecie doprowadzić do bakteryjnego zapalenia okołomieszkowego bądź innego, poważniejszego nadkażenia bakteryjnego. Możecie to zrobić przy pomocy ulubionych perfum czy wody kolońskiej waszego partnera.
Błąd nr 7 Zbyt rzadko wymieniane ostrza
Kiedy zmienić golarkę? Od razu kiedy włosy zaczynają pozostawać na ostrzach, albo po upływie 1-3 miesięcy. Tu ważne jest też to jak często z niej korzystamy. Jeśli golimy się codziennie to trzeba będzie ostrze wymienić po krótszym czasie. Niewymienione ostrza powodują, że nasze nogi są bardziej narażone na podrażnienie, bo by zgolić z nich włoski musimy na jednym i tym samym kawałku skóry powtórzyć czynność czasem nawet kilka razy. Musimy pamiętać też, że golenie się długo używanym, tępym wkładem powoduje jeszcze więcej zadraśnięć i zacięć.
Błąd nr 8 Depilacja podrażnionej skóry
Kobiety często pomimo podrażnień skóry po poprzedniej depilacji, decydują się na ponowne wykonanie zabiegu już następnego dnia. To niestety powoduje tylko nasilenie objawów. Dlatego jeśli wasza skóra po depilacji jest podrażniona dajcie jej odpocząć i zafundujcie jej przerwę pomiędzy kolejnymi zabiegami, aż do momentu kiedy podrażnienia całkowicie ustąpią.
Mamy nadzieję, że po przeczytaniu tego tekstu, nie popełnicie już żadnego z wyżej wymienionych błędów i będziecie się cieszyć pięknymi nogami przez całe lato.
Partnerem publikacji jest marka Gillette.