KULTURA

Powstanie hollywoodzka produkcja o… seksizmie w Hollywood

24.10.2017 Patryk Chilewicz

Powstanie hollywoodzka produkcja o… seksizmie w Hollywood

Sprawa Harveya Weinsteina oraz coraz to nowe oskarżenia o molestowanie, gwałt i przemoc seksualną w branży filmowej skłoniły aktorkę Heather Graham do stworzenia filmu o tym, co dzieje się na zapleczach powstających filmów.

Graham przyznała się, że była jedną z ofiar Weinsteina i od 2016 roku pracowała już nad opowiedzeniem o tym, jakimi regułami rządzi się Hollywood, za pomocą filmu. Kobieta, którą znamy z filmów „Boogie Nights”, „Kac Vegas” czy serialu „Californication”, zamierza zająć się całą produkcją obrazu – od scenariusza po reżyserię.

Zgodnie z tym, co Graham zapowiedziała w wywiadzie dla stacji NBC film „Half Magic” ma ukazać się w lutym 2018 roku i opowiadać będzie historię trzech dziewczyn pragnących podbić świat filmu, lecz napotykających na mobbing i agresję ze strony mężczyzn rządzących realiami Hollywood.

O ile temat wydaje się ważny i trzeba o tym mówić jak najgłośniej, o tyle zastanawia sama produkcja „Half Magic” mająca miejsce właśnie w tych seksistowskich realiach (za realizację filmu odpowiada wielka hollywoodzka firma „The Bubble Factory”), o których opowiada i które krytykuje. Czy film ten nie będzie po prostu próbą powierzchownego rozgrzeszenia i zamknięcia sprawy przez przemysł filmowy? I czy Graham w końcu nie będzie przysłowiowym kwiatkiem u kożucha, który będzie pełnił funkcję argumentu dla feministek?