MODA, STYL ŻYCIA

Podsumowanie tygodni mody wiosna-lato 2017: modelki

07.10.2016 Michalina Murawska

Podsumowanie tygodni mody wiosna-lato 2017: modelki

Jak przystało na fashion weeki, na wybiegach największych projektantów nie mogło zabraknąć branżowych legend. Począwszy od Naomi Campbell, która zachwyciła w Versace, przez Małgosię Belę na pokazie Bottega Veneta, aż po Freję Behę Erichsen, która co prawda nie chodzi już tak często po wybiegu, ale była jedną z gwiazd pokazu Saint Laurent, gdzie Anthony Vacarello debiutował w roli dyrektora kreatywnego. Jednak niewątpliwie największym zaskoczeniem, które wielu wprawiło w prawdziwe osłupienie był pokaz Bottega Venetta, który zamknęła 72-letnia ikona modelingu, Lauren Hutton.

Od kilku sezonów przyzwyczailiśmy się do tego, że na wybiegach królują „it models”, między innymi Gigi Hadid i Kendall Jenner, ale w tym sezonie było w tej kwestii kilka zaskakujących zmian. Jedną z nich bez wątpienia był brak młodszej siostry Kim Kardashian na europejskich pokazach. Kendall pojawiła się w Nowym Jorku na wybiegach u Marca Jacobsa czy Alexandra Wanga, ale w Europie zaliczyła tylko pokaz Givenchy w Paryżu, po którym szybko wróciła do Stanów, aby wesprzeć Kim, która również w stolicy Francji została zaatakowana i okradziona. Nie wiemy czy to zwiastun odpoczynku Kendall od modelingu, ale jej nieobecność na wybiegach chociażby Balmain czy Versace była co najmniej niespodziewana.

Sukces sióstr Hadid, czyli jednego z najbardziej rozpoznawalnych rodzeństw w branży modowej, zaczął się od Gigi. To ona pierwsza zawojowała okładki topowych magazynów oraz wybiegi największych projektantów, ale Bella powoli zaczyna ją doganiać. W ubiegłym miesiącu obie zaliczyły imponującą ilość pokazów i wspólnie pojawiły się na wybiegach między innymi Bottega Venetta, Moschino czy Versace. Co więcej, w Nowym Jorku Gigi zaprezentowała zaprojektowaną przez siebie kolekcję dla Tommy Hilfiger, więc bez wątpienia  był to dla nich niezwykle udany sezon. Kolejną modelką, która królowała na wybiegu i rośnie na następną it model jest Taylor Hill. Ta Amerykanka pojawiła się na ponad 20 pokazach, z czego otworzyła dwa – Topshop Unique oraz Sportmax, a zamknęła Thakoon i Tory Burch. Była więc prawdopodobnie jedną z najbardziej zapracowanych modelek minionych tygodni.

Nie możemy też nie wspomnieć o naszych polskich modelkach, które jak zawsze są wielkim powodem do dumy. Zacznijmy od pokazu Saint Laurent, gdzie nie mogło zabraknąć Anji Rubik, prywatnie przyjaciółki Anthony’ego Vacarello. Nie była jednal ona jedyną Polką na wybiegu. Pokaz Saint Laurent był nie tylko pierwszym w życiu Mag Cysewskiej – Polka dodatkowo go otworzyła, co niewątpliwie jest wielkim wyróżnieniem. Wróżymy jej jeszcze wielu sukcesów!

Pokazy Gucci od jakiegoś czasu są jednymi z tych najbardziej oczekiwanych, a kreatywność Alessandro Michele budzi zachwyt całej branży. Tym bardziej cieszy nas, że na wiosenno-letnim pokazie pojawiło się aż siedem polskich modelek, a jedna z nich – Maria Zakrzewska (D’VISION) go otworzyła. Polka zachwyciła samą biblię mody, bo magazyn „Vogue” poświęcił jej cały artykuł. Uważamy więc, że należą jej się podwójne gratulacje. Oprócz Zakrzewskiej, na wybiegu Gucci pojawiły się Eliza Ryszewska (na wyłączność) z Mango Models, a także Klementyna Dmowska, Marta Dow (na wyłączność), Kasia Oskard z Neva Models, Klaudia Chajduga z ModelPlus i Aleksandra Kasperowicz z Raven Models.

Przez ostatnie cztery tygodnie podziwialiśmy jak ikony modelingu, it girls oraz debiutantki prezentowały efekty pracy projektantów i jednego jesteśmy pewni – w tym sezonie emocji na wybiegu nie brakowało i już szykujemy się na kolejny!