MODA, SHOPPING ONLINE, STYL ŻYCIA

Paryski klimat w kolekcji Chanel haute couture jesień 2017

04.07.2017 Paulina Kosim

Paryski klimat w kolekcji Chanel haute couture jesień 2017

Na pokazach Chanel byliśmy świadkami wielu rzeczy. Był supermarket, lotnisko, rakieta kosmiczna, a teraz przyszła pora na najbardziej rozpoznawalny symbol Francji. Wieża Eiffle’a, bo to o niej mówimy, tak często krytykowana przez Francuzów, dla Karla była jednak inspiracją kolekcji oraz częścią scenografii. W Grand Palais, gdzie odbył się poranny pokaz kolekcji haute couture, pojawiła się bowiem replika kultowej budowli, tym samym czyniąc z pokazu jeden z najbardziej widowiskowych w historii.

Francuski klimat pokazu został dodatkowo podkreślony przez samą kolekcję, która nawiązała do najbardziej kultowych elementów domu mody. Haute couture Chanel na jesień 2017 to wariacja na temat tweedu, który zdominował niemal wszystkie sylwetki. Karl postanowił jednak nieco unowocześnić doskonale znane nam sukienki, płaszcze i komplety poprzez bufiaste ramiona odrobinę zaburzające sylwetki modelek, wśród których pojawiły się dwie Polki: Julia Pelc, Michelle Gutknecht oraz Ola Rudnicka, aby w drugiej części pokazu przejść do kreacji o geometrycznych, niemal trójwymiarowych konstrukcjach.

Kolekcja, pomimo dominujących szarości i czerni, została urozmaicona zdobieniami i aplikacjami w postaci pierzastych wykończeń, błyszczących cekinów oraz kwiecistych konstrukcji. Tym samym Karl udowodnił, że proste konstrukcje wcale nie muszą być nudne. Wielką siłą jesiennej kolekcji haute couture były również fenomenalne dodatki. Karl nawiązał tutaj do początków Chanel, kiedy Coco uczyniła z kapeluszy z rondem swój znak rozpoznawczy. Oprócz nich, modelki miały na sobie również proste, czarne botki o różnych długościach oraz oversize’owe perłowe kolczyki, o których z pewnością zamarzy niejedna fashionistka.

W domu mody Chanel ostatnie miesiące były bardzo intensywne. Począwszy od debiutu nowego modelu torebki Gabrielle, a kończąc na pierwszym zapachu perfum od lat, Karl pomimo wieku wciąż nie zamierza zwalniać tempa. Ale jak widać, ciężka praca popłaca, ponieważ projektant na koniec pokazu otrzymał z rąk Pani Prezydent Paryża Marie Hidalgo jedno z najważniejszych odznaczeń francuskich, czyli medal Grand Vermeil de la Ville de Paris. Gratulujemy i czekamy na kolejne kreatywne pokazy Chanel!