Dla niektórych może to brzmieć jak żart, ale ojciec Drake’a, Dennis Graham (prawdziwe nazwisko Drake’a to Aubrey Graham), ma nie tylko chrapkę na karierę muzyczną, ale przede wszystkim predyspozycje i doświadczenie w branży. Niewiele osób wie, ale „papa Drake” jest wykwalifikowanym perkusistą i grał kiedyś w zespole Jerry’ego Lee Lewisa.
https://www.youtube.com/watch?v=1xDMT4Lg4jc
Fragment debiutanckiego singla i teledysku Grahama opublikował wczoraj portal TMZ. Widać, że ojciec Drake’a chce iść w stronę bardzo chilloutowych klimatów i spokojnego, dojrzałego r’n’b, a w piosence „Kinda crazy” słychać inspiracje Marvinem Gaye i Steviem Wonderem. Jeśli do muzycznego talentu Grahama i jego osobowości dodamy także fenomenalny styl (spójrzcie tylko na ten biały garnitur!), na horyzoncie nieśmiało wypatrujemy ekscytującej kariery i marzymy o jego duecie z synem. To byłby hit!