brak kategorii

Michel Girard – poznajcie autora nowego zapachu Lacoste L’Homme!

26.07.2017 Michalina Murawska

Michel Girard – poznajcie autora nowego zapachu Lacoste L’Homme!

Tworzenie zapachów chyba było pisane Michelowi Girardowi. Wychował się na południu Francji w perfumiarskiej rodzinie, która z tą branżą związana jest już od trzech pokoleń, a praktyki odbywał w stolicy perfum – Grasse, gdzie odkrył swoje zamiłowanie do zapachów blisko związanych z naturą. Jego znakiem rozpoznawczym jest jednak nie tylko ogromne doświadczenie i typowo „techniczne” zdolności, ale przede wszystkim zdolność do czerpania najlepszego z nieograniczonego morza inspiracji i nieustająca chęć do odkrywania tego, co jeszcze w tej branży nieznane.

Pierwszych i zarazem najsilniejszych wspomnień związanych z zapachami Girard doszukuje się w latach swojego dzieciństwa i młodości spędzonych na południu Francji. To zresztą właśnie tam narodziła się jego miłość do jak najbliższych naturze aromatów, które z większą lub mniejszą intensywnością umieszcza w każdym z tworzonych przez siebie perfum – kwitnących kwiatów pomarańczy, wręcz obezwładniającego aromatu jaśminu wypełniającego powietrze podczas letnich wieczorów czy popołudniowych drzemek pod drzewem figowym. Jak sam mówi: „Zawsze poruszał mnie zapach tego, co związane z ziemią, ale od początku najbliżej było mi do zielonych nut: wibrującego rabarbaru czy pikantnych cytrusów”.

To właśnie z rabarbaru, mimo że nie jest on dość oczywistym wyborem, uczynił on jedną z głównych nut nowego zapachu Lacoste. Celem było przede wszystkim pewnego rodzaju „uspokojenie” jego aromatu przy jednoczesnym zachowaniu wyrazistości, uczynienie go łatwiejszym w noszeniu i łagodniejszym, bez pozbawienia go głębi i wynikającej z niej sensualności.

Michel Girard jest blisko z wiązany z Givaudan Innovative Naturals – programem, który pracuje na naturalnych i surowych materiałach gwarantującym ich etyczne i ekologiczne pozyskiwanie. Ten bliski związek z naturą pozwala także na nieustannie odkrywanie nowych aromatów i poznawanie nieznanych dotąd właściwości tych, z których korzystano już wcześniej. W swojej pracy bardzo dużo miejsca poświęca także nietuzinkowym połączeniom, nadając im nowy rytm, postać i płeć. W przypadku perfum Lacoste L’Homme, Michel zmiksował ostrą woń rabarbaru ze składnikami w postaci olejku imbirowego, olejku z czarnego pieprzu oraz ekstraktu z wanilii. Nowością jest jedyny nienaturalny składnik – Akigalawood wykreowany przy wykorzystaniu molekularnych technik biotechnologicznych i pozwalający uzyskać charakterystyczny dla tego zapachu drzewny aromat.

Każdy zapach, nie tylko stworzony przez Girarda, jest dla niego wizytówką, czymś, co powoduje, że otoczenie nas pamięta i rozpoznaje. To doświadczenie i jednocześnie akcesorium, ostatni i kluczowy element kreowania naszego wizerunku. Twórca perfum Lacoste ma także świetną radę dla wszystkich z nas, które mają problem z obdarowywaniem perfumami swoich mężczyzn: „Wybieraj taki, zapach, który będziesz chciała czuć na szyi swojego partnera”. Czy to nie piękne?

 

Przeczytaj także: 

Byliśmy na premierze nowego zapachu Lacoste!