KULTURA

Instagram Tygodnia #5: przygoda z ilustracją mody Moniki Karpisiak

24.11.2017 Michalina Murawska

Instagram Tygodnia #5: przygoda z ilustracją mody Moniki Karpisiak

Jak zaczęła się Twoja przygoda z ilustrowaniem i dlaczego akurat mody?

Swoją przygodę z ilustrowaniem mody zaczęłam w 2014 r. Z tego co pamiętam, wtedy zetknęłam się pierwszy raz z pracami Haydena Williamsa, mistrza tej dziedziny. Można powiedzieć, że to jego prace zainspirowały mnie do stworzenia pierwszej ilustracji modowej, jaką była sylwetka Anji Rubik w sukience Eliego Saaba. Ze względu na to, że pasjonuję się modą i rysunkiem oraz to, że byłam bardzo zadowolona z efektu swojej pierwszej pracy wykonanej markerami, stwierdziłam że warto to kontynuować.

Twój opis na Instagramie mówi, że jesteś samoukiem. Z czego korzystałaś ucząc się tajników ilustracji mody?

Tak, jestem samoukiem. Nigdy nie chodziłam na żadne kursy ani zajęcia. Można powiedzieć, że smykałkę do rysowania mam w genach, gdyż mój dziadek, siostra mamy, a przede wszystkim babcia i jej siostra zawsze pięknie malowały. Myślę, że to również wpływa na moje zdolności plastyczne, jak i to, że od dzieciństwa każdą wolną chwilę poświęcam na rysowanie lub malowanie. W dużej mierze pomaga mi też Instagram. Jest mnóstwo ludzi, którzy wstawiają na swoje profile filmiki, gdzie pokazują jak uzyskać mniej więcej pożądany efekt.

Post udostępniony przez @monikakarpisiak

Przepis na edycję ilustracji na Instagramie? Jak dobierasz zdjęcia, które wstawiasz?

Szczerze mówiąc, nie przywiązuję dużej uwagi do ogólnego wyglądu mojego profilu. Nie dodaję zdjęć według schematów lub jakiejś tematyki. Swój profil bardziej traktuję jako prywatny, na którym po prostu zamieszczam swoje prace. Co do edycji ilustracji – zrobiłam to raz za pomocą skanera oraz Painta 3D.

Co czułaś, kiedy Kaia Gerber udostępnia twój rysunek na swoim profilu? Czy jest ktoś kogo rysujesz i bardzo chciałabyś, żeby zobaczył twoje prace?

Gdy zobaczyłam, że Kaia odpisała mi na moją relację na Instagramie, stanęło mi na chwilę serce i nie wiedziałam, czy przypadkiem nie mam halucynacji. Następnego dnia Kaia dodała mój rysunek na swoje instastory. Wtedy serce stanęło mi na trochę dłużej. Taki mini zawał. Byłam w ogromnym szoku. Nie liczyłam na odzew z jej strony, ponieważ obserwuję jej profil jakiś czas i nigdy nie widziałam by komuś polubiła lub skomentowała rysunek ze swoim wizerunkiem. Strasznie się cieszę, że spodobała jej się moja praca.

Post udostępniony przez @monikakarpisiak

Poleciłabyś jakieś instagramy ilustratorów, które najchętniej obserwujesz?

Przede wszystkim polecam profil wyżej wymienionego Haydena Williamsa. Uwielbiam jego prace. Williams świetnie rysuje sylwetki gwiazd oraz sam też tworzy własne projekty. Polecam również profil Erisa Trana, który wykonuje ilustracje sukienek z pokazów haute couture.