brak kategorii

Gwen Stefani pierwszy raz po rozwodzie w pięknej sesji Alexiego Lubomirskiego

07.07.2016 Redakcja Fashion Magazine

Gwen Stefani pierwszy raz po rozwodzie w pięknej sesji Alexiego Lubomirskiego

Jej kariera była typowym amerykańskim snem. Garażowa kapela znana tylko głęboko wtajemniczonym melomanom nagle w 1995 roku zyskała ogromną popularność dzięki smutnej piosence „Don’t Speak”. Nagrody, trasy koncertowe, wywiady, sesje zdjęciowe, miliony fanów, a w tym wszystkim piękna Gwen Stefani.

W tym samym roku artystka zaczęła być widywana z Gavinem Rossdalem, brytyjskim muzykiem znanym z grupy Bush. Ich miłość kwitła równolegle do kariery Gwen. Para w 2002 roku wzięła ślub i wydawało się, że perfekcyjne życie, kariera, trójka dzieci i ukochany mąż są dopełnieniem jej american dream.

Mimo wielu pojawiających się plotek nic nie wskazywało, że między parą coś nie gra. Wręcz przeciwnie – uchodzili za jedną z najtrwalszych i najnormalniejszych związków w show-biznesie. Bajka prysła jednak w 2015 roku, gdy wyszło na jaw, że Rossdale zdradzał Stefani z… opiekunką ich dzieci. Luty ubiegłego roku był dla niej wyjątkowo trudny. Wystąpiła wtedy na rozdaniu nagród Grammy, a jej świat zawalił się następnego dnia. – To był 9. lutego. Trudno zapomnieć tę datę – mówi z przekąsem w rozmowie z „Harper’s Bazaar”.

Gdy prasa dowiedziała się, że między małżonkami coś nie gra, rozpoczęła się walka o newsy z ich życia. – To był początek piekła. Te tortury trwały przez sześć, siedem miesięcy. Wszyscy chcieli dowiedzieć się czegoś o moim życiu – komentuje Gwen. Piosenkarka w swojej artystycznej szczerości chciała od początku opowiedzieć tę historię, jednak nie zrobiła tego ze względu na dobro dzieci. Ostatecznie zaszyła się ze swoją przyjaciółką, reżyserką Sophie Muller. – Ona pomogła przejść mi przez to wszystko – mówi Stefani.

Pustka po zburzonej rodzinie szybko się jednak w niej nie zagoiła. – Nie wiedziałam co mam zrobić, jakie jest wyjście z tej sytuacji. Nie wyobrażałam sobie zwrócić się do swoich rodziców, by prosić ich o pomóc. Co zresztą mogliby mi doradzić? – tłumaczy artystka. – Nie mogłam znieść też tego, że moje dzieci przez połowę swojego życia mają być z Rossdalem. Nie rozumiałam, nie akceptowałam tego – dodaje.

– Moje życie legło w gruzach. Całe życie marzyłam by mieć szczęśliwą rodzinę, tak samo jak moi rodzice. Zaczęłam się obwiniać i zastanawiać: „dlaczego ja?”. W końcu zrozumiałam, że wciąż mogę zrobić coś dobrego dla siebie – komentuje Gwen. Wróciła do studia, zaczęła pracować nad swoim kolejnym albumem. Wtedy powstała piosenka „Used To Love You”, w której rozlicza się z tych emocji. O ironio, piosenka o końcu jej małżeństwa stała się jej pierwszym hitem numer jeden na amerykańskich listach przebojów.

Wszystko zaczęło się układać. Na planie „The Voice” poznała bliżej Blake’a Sheltona, amerykańskiego wokalistę. Zaczęli się spotykać. – Nie chciałam jednak pokazywać się publicznie do momentu rozwodu. Znów rozpoczęłoby się piekło, na którym ucierpiałyby moje dzieci – zdradza. Wszystko zaczęło się układać. – Blake pomógł mi wyjść z piekła. Niektóre dni wciąż są straszne, ale coraz częściej są też te piękne. Ludzi może zdziwić, że postanowiłam tak szczerze opowiedzieć tę historię, ale przecież moje piosenki są równie bardzo osobiste.