brak kategorii

„Vogue” jednoznacznie wsparł Hillary Clinton

19.10.2016 Patryk Chilewicz

„Vogue” jednoznacznie wsparł Hillary Clinton

Choć „Vogue” często niejednoznacznie zdradzał swoje liberalne poglądy społeczne, to dotąd, przez całe dekady istnienia, unikał jednoznacznych deklaracji politycznych. Atmosfera w USA jest jednak na tyle gęsta, a groźba wygranej Donalda Trumpa na tyle realna, że Anna Wintour wraz z redakcją postanowili wprost zamanifestować swoje poparcie dla kandydatki Partii Demokratycznej.

Na listopadowej okładce „Vogue” widzimy Emmę Stonę, ale to nie ona (sorry, Ems!) zwraca uwagę, a dopisek do słynnej litery „V” układający się w słowo „vote”, a więc „głosuj”.

Na stronie magazynu, na prestiżowej „jedynce”, a więc najbardziej widocznym miejscu portalu, znajduje się wielkie zdjęcie Hillary z sesji zdjęciowej dla „Vogue” z 1993 roku. Po kliknięciu możemy przeczytać manifest redakcji. Przytaczamy najciekawsze fragmenty.

„Redakcja Vogue nie ma przeszłości w politycznych oświadczeniach. Redaktorzy naczelni od czasu do czasu przedstawiali swoje opinie, lecz magazyn nigdy przy okazji jakichkolwiek wyborów nie przemówił jednym głosem. Biorąc pod uwagę atmosferę, podziały społeczne i zadania, jakie przed nami stoją, zdecydowaliśmy się to zmienić.

Vogue popiera Hillary Clinton na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Dla niektórych oczywiście to nie będzie zaskoczeniem. Vogue od początku entuzjastycznie wspierał karierę Hillary – od momentu, gdy studiowała prawo na Yale, przez żonę gubernatora i Pierwszą Damę, po Sekretarz Stanu USA. (…)

Zdajemy sobie sprawę, że Clinton nie zawsze w pełni postępowała tak, jakbyśmy sobie życzyli, lecz jej zacięta inteligencja i duże doświadczenie mogą dawać nadzieję i szansę na zmianę. (…)

Pani prezydent. Kobiety tego kraju w 1920 roku wywalczyły prawo głosu. Zajęło prawie sto lat, by doprowadzić do sytuacji, gdy jedna z nich może zająć najważniejszy urząd w kraju. Miejmy te wybory za nami i sprawmy, by Ameryka była bardziej optymistyczna, dawała perspektywy i pozostała wzorem nowoczesności.”