MODA

Surrealistyczna kampania perfum Prada

18.11.2015 Redakcja Fashion Magazine

Surrealistyczna kampania perfum Prada

Miuccia Prada powiedziała kiedyś: „Najbardziej interesuje mnie to, kiedy dzieło sztuki nie jest już tylko obiektem, ale kiedy faktycznie ma wpływ na rzeczywistość i prawdziwe życie”. Stwierdzenie to jest także widoczne w idei, jaka przyświecała twórcom najnowszej kolekcji perfum włoskiego domu mody. „Olfactories” to linia 10 zapachów, którym powstaniu daleko do tradycyjnego i przewidywalnego procesu. Każdy z nich został stworzony niejako „na miarę”, a uniseksowa kompilacja nut zamknięta w minimalistycznych flakonach, w przypadku każdego klienta, ma wywoływać indywidualne emocje i być źródłem wyjątkowych doświadczeń.

Kolekcja „Olfctories” została stworzona po to, aby wąchać ją i odkrywać niezależnie od utartych standardów czy zwyczajów postrzegania perfum. Każdy z zawartych w niej zapachów ma docelowo stać się częścią jakiejś osobistej historii, a dzięki temu wywoływać określone wspomnienia. Kluczem do zrozumienia nie tylko idei samych zapachów, ale także towarzyszącej im, złożonej z kolaży, kampanii, jest surrealizm i związana z nim kwestia marzeń sennych. Każdy z nich został stworzony tak, aby dotykać podświadomej strefy naszych umysłów, prowokować przywołanie częściowych wspomnień i emocji z przeszłości. Dlatego też, zamiast tradycyjnych nazw zawartych w składzie kwiatów lub numerów seryjnych perfum, zapachy z kolekcji „Olfactories” zostały nazwane na cześć filmów i piosenek pochodzących z minionych dekad. Wśród nich znajdziemy m.in. „Purple Rain” Prince’a, „Tainted Love” zespołu New Wave oraz trochę zapomnianą piosenkę Brigitte Bardot „Nue au Soleil”.

Idea ta ma także swoje wytłumaczenie w kreacji stojącej za kampanią najnowszych perfum Prady. Daniela Andrier, która od wielu lat jest już nosem włoskiego domu mody, a wcześniej stworzyła m.in. perfumy „Rive Gauche” YSL i słynne „Caleche” Hermès, w jednym z wywiadów powiedziała: „Obrazkowe kolaże towarzyszące każdemu z zapachów reprezentują sen. Sny to nasze pierwsze wrażenia tuż po przebudzeniu – kolory i uczucia funkcjonują w ludzkich umysłach w kawałkach. I tak właśnie zostały skonstruowane te perfumy. Mają utożsamiać wśród klientów możliwie jak największą liczbę różnych wspomnień.”