brak kategorii

Rewolucja w szkołach: chłopcy mogą nosić spódnice, a dziewczynki spodnie

14.06.2016 Redakcja Fashion Magazine

Rewolucja w szkołach: chłopcy mogą nosić spódnice, a dziewczynki spodnie

Choć nastroje na świecie radykalizują się, a mimo tragedii w USA wiele osób obojętnie przechodzi obok bestialskiego aktu nienawiści, zachodnia cywilizacja nie zamierza poddawać się terrorowi ekstremistów. Najlepszym przykładem tego sprzeciwu jest rewolucja, która właśnie następuje w brytyjskich szkołach.

Dotąd obowiązywały tam ścisłe zasady ubioru, a angielskie mundurki stały się już częścią światowej popkultury. Teraz, jak pisze „The Independent”, wszystko ulegnie zmianie. Wpływ na takie decyzje miały dwie ważne sprawy.

Po pierwsze, regularnie zdarzały się akty molestowania dziewczynek przez uczniów. Zabawy i wygłupy, powszechne przecież w szkole, często sprawiały, że tradycyjne spódniczki podwijały się, pokazując bieliznę. Dzieci czuły się bardzo niekomfortowo czując na swoich miejscach intymnych wzrok, a czasami również dotyk rówieśników.

Drugą sprawą jest identyfikacja płciowa, która dzięki rozwiniętej edukacji seksualnej i świadomości małych Brytyjczyków nie stanowi już dla nikogo tematu tabu. – Jeśli niektórzy chłopcy czy dziewczyny czują się szczęśliwiej identyfikując się z płcią, w której się nie urodzili, to moim obowiązkiem jest zapewnić im to. Moim zadaniem jest zapewnić im komfort – powiedział Richard Cairns, dyrektor Brighton College. W jego ślad poszły inne brytyjskie szkoły.

To kolejny krok dla wyrównania szans dzieci. Niedawno bowiem zaczęły się w tamtejszym placówkach edukacyjnych pojawiać toalety „gender free”, a więc wolne od zakazów i nakazów dotyczących tego, kto może przekroczyć ich próg.

Wyobraźcie sobie teraz, co by się stało, gdyby taki pomysł pojawił się w Polsce – pomijając już fakt, że chłopcy w spódnicy szybko zostaliby zniszczeni przez lokalnych tradycjonalistów – zarówno tych pełnoletnich, jak i nie.