MODA

Raf Simons nowym dyrektorem kreatywnym Calvin Klein

02.08.2016 Michalina Murawska

Raf Simons nowym dyrektorem kreatywnym Calvin Klein

Raf Simons przez ostatnie trzy lata unowocześniał oblicze francuskiego domu mody Dior. Zrezygnował jednak z tej prestiżowej posady z powodów osobistych w październiku 2015 roku. Podczas nieobecności głównego projektanta powstały zaledwie 3 kolekcje (stworzona przez projektantów z wewnętrznego zespołu marki), które nie zyskały jednak aprobaty krytyków i prasy. Teraz już marka zyskuje nowego szefa (w osobie Marii Grazii Chiuri), który będzie miał za zadanie poprowadzić ją na właściwe tory oraz ponownie zdobyć sympatie klientów.

Klauzula zachowania poufności, zastosowana przez Diora i Simonsa, wygasła z końcem lipca tego roku, dlatego projektant ma teraz wolną drogę w rozwoju zawodowym. Według portalu Business of Fashion, marka Calvin Klein ma spore i ambitne plany wobec Simonsa. „Jego przyjście zapowiada zupełnie nowy etap w rozwoju naszej działalności. Potrzebujemy kreatywnego umysłu, który nada bieg wydarzeniom. Raf ma niesamowity wkład w rozwój mody, dlatego chcemy aby umocnił pozycje marki na rynku” – powiedział Steve Shiffman, CEO Calvina Kleina”.

Co więcej, Simons będzie wspierany przez Pietera Muliera, który będzie jego prawą ręką, sprawującą opiekę nad spójnością wszystkich linii oraz akcesoriów i dodatków. Może dzięki temu będzie mu łatwiej pogodzić wszystkie obowiązki, bo jak dobrze już wiemy Simons nie znosi morderczego tempa pracy. W wywiadzie udzielonym Cathy Horyn, który ukazał się w 2015 roku na łamach magazynu „System” zdradził, że „tempo pracy nie pobudza kreatywności” oraz „gdyby miał więcej czasu, mógłby wcielić jeszcze bardziej ciekawe koncepcje w życie”.

Poprzez zatrudnienie Simonsa marka CK chce być bardziej konkurencyjna na rynku oraz stworzyć wysokiej  jakości nie tylko ubrania, ale także dodatki, które staną się nowym przedmiotem pożądania konsumentów. Nie od dziś wiemy, że to często akcesoria napędzają obroty marek, a o torebkach Calvin Klein jest cicho już od kilku lat. W zamian za świetne pomysły Simons zostanie wynagrodzony kwotą 18 milionów dolarów rocznie. Właściciel Calvina Kleina, konglomerat Phillips-Van Heusen, ma apetyt na wielki sukces i zamierza liczyć zyski już zaraz po pierwszym pokazie nowej kolekcji jesień-zima 2017, która zostanie zaprezentowana na nowojorskim tygodniu mody.

Simonsowi życzymy powodzenia i czekamy na efekty jego współpracy z marką Calvin Klein!