MODA

Prawdziwe kobiety Aerie kontra aniołki Victoria’s Secret

31.07.2015 Redakcja Fashion Magazine

Prawdziwe kobiety Aerie kontra aniołki Victoria’s Secret

Aerie to spółka ze stajni American Eagle. Brand właśnie pochwalił się nową kampanią reklamową, w której zupełnie zrezygnowano z Photoshopa. Modelkami są kobiety o różnych wymiarach, w większości plus size, które pozują w codziennych sytuacjach, ubrane w wygodną i kolorową bieliznę. Aerie promuje swoje działania hashtagiem #aeriereal, który ma zachęcić kobiety do akceptacji własnego ciała. Dzięki temu zabiegowi, sprzedaż gwałtownie wzrosła.

Stało się jasne, że klientki mają dość skorygowanych komputerowo modelek. Nie utożsamiają się z takim wizerunkiem i przez to nie dokonują zakupów. Aniołki Victoria’s Secret nawet na żywo nie wyglądają tak dobrze, jak na zdjęciach. Pomimo idealnej figury są mocno retuszowane, a wszystkie kampanie marki są promowane pod hasłem „The Perfect Body”. Marka nie ugięła się nawet pod atakiem klientek, domagających wprowadzenia większej rozmiarówki.

Dowodem na sprzeciw wobec tych praktyk, jest oburzenie jakie towarzyszyło przyłapaniu Gisele Bündchen (kiedyś była Aniołkiem VS) opuszczającej klinikę chirurgii plastycznej. Supermodelka była odziana w burkę, co wywołało burzę w mediach społecznościowych. Modelka z jednej strony zapewnia, że jej figura to zasługa zdrowego stylu życia, a w rzeczywistości poddaje się inwazyjnym zabiegom.

Czy marka Victoria’s Secret powinna zmienić strategię? Czy poprzez swoje postępowanie straci klientki na rzecz Aerie? Nie od dziś wiadomo, że kobiety kupują nie tylko sam produkt, ale także historię, która za nim stoi i która powinna być spójna z ich stylem życia.

A wy co sądzicie na ten temat?