MODA

Pierwsza odsłona kampanii Givenchy wiosna-lato 2016

18.12.2015 Michalina Murawska

Pierwsza odsłona kampanii Givenchy wiosna-lato 2016

Podczas gdy „armia” Olivera Rousteinga zazwyczaj ogranicza się sióstr Kardashian, Jenner, Hadid i, czasami, Jourdan Dunn i Joan Smalls, „gang” Riccardo Tisci cechują nie tylko większe rozmiary, ale zdecydowanie większe zróżnicowanie. Dyrektor kreatywny niezwykle ceni sobie wartości rodzinne, a współpracowników traktuje jak swoich bliskich.

Kampania Givenchy na wiosnę-lato 2016 ma chyba jednak szansę pobić wszelkie rekordy i wysoko ustawić poprzeczkę innym markom. Do najnowszej sesji wizerunkowej projektantowi udało się zaangażować aż 27 (!) modelek i modeli, wśród których znalazły jego się wieloletnie muzy (m.in. dawno niewidziana Gemma Ward, Lara Stone i Mariacarla Boscono) oraz najnowsze i najbardziej obiecujące twarze w branży. W tej drugiej grupie znalazły się robiące obecnie zawrotną karierę Lineisy Montero i Greta Varlese.

Kiedy myślimy o rodzinie, jednym z pierwszych skojarzeń jakie przychodzą nam do głowy, jest miłość. I taki jest też motyw sfotografowanej przez duet Mert & Marcus kampanii. Jednocześnie, jest to powtórzenie głównej idei nowojorskiego pokazu, za którego warstwę artystyczną była odpowiedzialna Marina Abramovic – myślą przewodnią były wtedy, cytując serbską artystkę, „wybaczenie, poczucie przynależności, nowe życie, nadzieja i, przede wszystkim, miłość”.

Fotografiom modelek i modeli ubranych w absolutnie fenomenalną kolekcję francuskiego domu mody towarzyszą fragmenty wiersza angielskiego piosenkarza Antony’ego Hegarty (frontmana zespołu Antony and the Johnsons), obecnie znanego pod pseudonimem Anohni.  Jest spektakularnie i poetycko, a popularne stwierdzenie, że „z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciach” nabiera zupełnie innego znaczenia.

Lubimy bardzo!