MODA

Odkrywamy tajniki stylu mieszkanek największych stolic mody

06.08.2016 Michalina Murawska

Odkrywamy tajniki stylu mieszkanek największych stolic mody

Londyn

Dziewczyny z Londynu bardzo często ubierają się na cebulkę. Wystarczy spojrzeć na Kate Moss czy Alexę Chung. Jak dobrze wiemy wynika to z wygody, kapryśnej pogody oraz tempa życia, które wymusza noszenie tego samego stroju cały dzień – żadna Brytyjka nie jedzie po pracy do domu, aby przebrać się na imprezę. Stylowe mieszkanki Londynu kochają nosić długie, oversize’owe trencze, czarne botki, a do tego dobierają zwiewne sukienki lub rurki i topy. Lubią bawić się wzorami i fakturami –  kratę łączą z kwiatami, skóry z futrami, nowe ze starym czy vintage z nowoczesnymi formami. Ich całorocznym must-havem są czarne rajstopy. Miasto też jest pełne kontrastów: zachodni Londyn jest bardziej klasyczny – dziewczyny noszą ołówkowe spódnice, koszule i szpilki, natomiast wschodni Londy jest bardziej kreatywny i hipsterski – nosi się tam ciuchy z lokalnych butików, panują nieoczywiste połączenia, często występuje miejski sportowy szyk. Brytyjki uwielbiają akcesoria, zarówno klasyczne torby i plecaki, jak i starą biżuterię, kapelusze oraz szaliki. 

Paryż

Paryż jest dużo bardziej stonowany modowo. Klasyką francuskiego stylu są stroje w czarno-białe paski, dobrze skrojone dżinsy, wysokiej jakości trencze, jasne koszule, żakiety oraz dopasowane ubrania. Tak ubierają się Caroline de Maigret, Emmanuele Alt czy Isabel Marant. Aktywność Francuzek ogranicza się często do pilatesu i spacerów, dlatego ponad wszystko cenią sobie wygodę. Zwykle nie przesadzają z wzorami, unikają biżuterii, nie podążają ślepo za trendami. Przeważnie celują w neutralną paletą kolorów lub stosują czerń od stóp do głów. Zdarza im się kupować męskie ubrania. Bardzo często wybierają płaskie obuwie, a całą stylizację podkreślają okularami lub torebkami. Nie noszą zbyt wiele makijażu, a ich fryzury często wyglądają jakby dopiero wstały z łóżka. W tym niedbalstwie jest jakaś metoda, bo uchodzą za jedne z najlepiej ubranych kobiet na świecie. 

Los Angeles

Dziewczyny z Los Angeles są zupełnym przeciwieństwem Francuzek. Chyba wpływ na to mają wysokie temperatury oraz porażająca ilość dni słonecznych w roku. W LA wszyscy oficjalnie dbają o ciało, ćwiczą, prowadzą zdrowy tryb życia, dlatego często inwestują w sportowe, ale także stylowe ubrania. Oprócz tego Amerykanki z zachodniego wybrzeża uwielbiają styl boho połączony z rockowymi dodatkami. Naszą ulubienicą jest blogerka Aimee Song. W ich szafach dominują zwiewne maksi sukienki, crop topy, dżinsowe szorty, koszula flanela w kratkę i dopasowane dżinsy. Kalifornijki noszą do tego modne i duże okulary i kapelusze, inwestują w porządne torebki oraz zamszowe botki często obszyte frędzlami. Mieszają ze sobą różne rodzaje kolorowej biżuterii. Ich włosy wyglądają jak rozjaśnione słońcem, ale jest to najczęściej efekt odpowiednio dobranej koloryzacji. To styl godny do naśladowania szczególnie latem oraz podczas festiwali muzycznych. 

Nowy Jork

Cały świat kojarzy styl mieszkanek Nowego Jorku z seriali, taki jak: Plotkara”, „Seks w wielkim mieście” i „Przyjaciele”. W tej stolicy mody cały rok nosi się skórzane ramoneski, czarne dopasowane spodnie oraz białe klasyczne koszule. Na Manhattanie taką stonowaną stylizacje należy podkreślić szalonymi szpilkami oraz torebką od projektanta. Na Upper East Side obowiązuje styl na „modą uczennicę” – strój opiera się na wąskiej lub rozkloszowanej koszuli często zestawionej z graficznym topem. Na Lower East Side panuje raj dla artystycznych dusz oraz hipsterów, co także musi być podkreślone strojem od awangardowego projektanta. Mieszkanki nowego Jorku kochają drogie buty, zarówno awangardowe, klasyczne, jak i sportowe. Warunek jest jeden – muszą pozwolić właścicielce na chodzenie w nich przez cały dzień. W amerykańskiej stolicy mody tempo życia jest zawrotne i mało kto spędza czas po pracy w domu. W Nowym Jorku idealna fryzura, schludność, manicure i pedicure to podstawa – reszta zależy od wykonywanego zawodu. My zachwycamy się stylem sióstr Olsen, Sarah Jessicy Parker oraz Iris Apfel. 

Warszawa

Warszawa kocha minimalizm uzupełniony modnymi dodatkami. Mieszkanki stolicy inspirują się zachodnimi magazynami o modzie oraz stylem skandynawskim, dlatego bardzo często noszą szarości, czernie, granat, biel oraz cieple brązy. Uzupełniają je dodatkami w zwierzęce wzory lub nabijanymi ćwiekami. Warszawianki preferują styl sportowy, wymieszany z minimalizmem, ale w okolicach Ronda ONZ oraz słynnego Mordoru zobaczymy managerki w ołówkowych spódnicach, świetnie dopasowanych koszulach oraz klasycznych szpilkach. W zasadzie, nie ma jednoznacznego stylu, to raczej mieszanka wszystkich pozostałych miast. Udowadniają to przede wszystkim stylistki – Alicja Werniewicz i Agnieszka Ścibior. Kobiety mają bardzo zróżnicowany gust, ale trzeba przyznać to, że są zadbane i coraz lepiej ubrane. Bardzo często mają perfekcyjnie wykonany manicure i peducure. My jako Fashion Post dbamy, aby śledziły trendy modowe i urodowe na bieżąco, wyglądały coraz bardziej stylowo, dlatego pod tym puntem przybijamy sobie piątkę!