brak kategorii

Urodowa jesień: 7 najlepszych eko produktów z polską metką

25.10.2016 Redakcja Fashion Magazine

Urodowa jesień: 7 najlepszych eko produktów z polską metką

Clochee – lekki, nawilżający balsam do ciała migdałowo-kwiatowy, 59 zł

W skali od 1-10 dajemy mu.. 15. To uczucie świeże, bo znamy go od tygodnia, za to intensywne i z wzajemnością. Ten balsam cudownie pachnie, świetnie się rozprowadza, jest lekki, chociaż ma dosyć bogatą, aksamitną konsystencję.  Nałożony raz, działa aż do kolejnego prysznica, czyli zostawia na przesuszonej skórze, ochronny, komfortowy film. Ujędrniający olejek migdałowy bogaty w witaminy, chroni skórę przed rozciąganiem i sprawia, że staje się bardziej elastyczna. I ten zapach! Taki lekko kwiatowy ale rozgrzewający, idealny na nadchodzący zimowy sezon.

Phenome – nawilżający olejek do twarzy Replenishing Oil,  ok.176 zł

Olejki do twarzy zazwyczaj przeznaczone są do bardzo suchej skóry, innej, na przykład tłustej i mieszanej mogą zaszkodzić. I dlatego wydawało nam się, że olejki to raczej nie nasza bajka. Ale od jakiegoś czasu możemy potwierdzić, że ten lekki i nawilżający olejek świetnie spisuje się również w przypadku naszej przetłuszczającej cery, która również bywa przesuszona na powierzchni. Olejek natychmiast sprawia, że skóra jest nawilżona, wygładzona i napięta. Olejki z avocado i macadamii bardzo uelastyczniają skórę i zmniejszają widoczność zmarszczek. No cóż, jesteśmy lekko uzależnione od tego produktu, więc zawsze kupujemy go w dwóch sztukach, żeby mieć zapas w razie braków w magazynie.

Naturativ – krem do rąk Revitalising Hand Balm Crandberry&Lemon, 39 zł

Obiekt pożądania, każdego członka redakcji. Dosłownie wyrywamy go sobie z nakremowanych, idealnie gładkich rąk. Ma przepiękny cytrusowy zapach, unoszący się po naszym biurze którym zachwycają się goście redakcji, od razu poprawia nam humor. Śmiało możemy, że dłonie to najbardziej wypielęgnowane części naszego ciała bo zawsze pamiętamy żeby go systematycznie używać – gładkie, nawilżone bez żadnych zmarszczek. Kochamy go!

Ministerstwo Dobrego Mydła – półkule do kąpieli, 5,50 zł/szt.

Dają mnóstwo przyjemności w kąpieli –  składają się z dużej ilości ziół, olejów roślinnych  i naturalnych aromatów. Lekko musują kiedy się rozpuszczają, co sprawia, że nasza łazienka zmienia się w mini spa.

Koi – tonik z nanozłotem, 50 zł

Bogaty w składniki nawilżające tonik, łagodzi podrażnienia i ułatwia działanie składnikom aktywnym. Świetnie przygotowuje skórę na przyjęcie następnych produktów, i łagodzi zaczerwienienia i niedoskonałości skóry. I cóż, nie bez znaczenia jest też świadomość że pielęgnujemy swoją skórę … złotem.

Mokosh – olej lniany, 45 zł

Polski, tłoczony na zimno, skarb. Bogaty w kwasy omega 3,6,9 i cały alfabet witamin A, D, E i K, spełnia wszystkie marzenia każdego rodzaju cery, włosów i paznokci. Jeśli połączycie go z gruboziarnistą solą, stworzycie duet, który tak złuszczy, zregeneruje i nawilży waszą skórę, jak zabieg u wykwalifikowanego masażysty w spa.

Iossi, serum rozświetlające, 89 zł

Serum, które skutecznie zmniejszyło nasz naczynkowy problem. Łagodzący olejek z dzikiej rózy, nakładany systematycznie zmniejsza rumień i koi podrażnienia. Wystarczy nałożyć parę kropli produktu na wilgotną skórę tuż przed snem. I ten zapach!