MODA, SHOPPING ONLINE, STYL ŻYCIA

Moda przez naprawdę duże „M”, czyli kolekcja Celine Resort 2018

06.11.2017 Michalina Murawska

Moda przez naprawdę duże „M”, czyli kolekcja Celine Resort 2018

Kolekcja Resort 2018 to linia, która zgodnie z zasadami wytyczonymi przez terminologię, plasuje się gdzieś pomiędzy tym, co zobaczyliśmy na wybiegu w marcu, czyli sezonem jesień-zima 2017, a tym, co zaprezentowano w Paryżu w październiku, czyli kolekcją wiosna-lato 2018. Kupcy i najważniejsi dziennikarze widzieli ją już w lipcu, jednak Philo z resztą świata postanowiła podzielić się nią w momencie, kiedy zacznie wchodzić do sklepów – to ruch, którego kilka sezonów temu była pionierką i który szybko znalazł swoich naśladowców wśród innych liczących się w segmencie premium marek. Phoebe Philo to więc nie tylko piekielnie zdolna i obdarzona wyjątkową intuicją kreatorka, ale jak słusznie zauważają amerykańscy dziennikarze, zręczna i niebojąca się ryzyka bizneswoman.

Idąc tropem umiejscowienia kolekcji Resort 2018 między sezonami można łatwo zauważyć, że stanowi ona z jednej strony epilog do kolekcji jesień-zima 2017, z drugiej zaś prolog do wszystkiego, czym od początku października, czyli momentu pokazania kolekcji wiosna-lato 2018, zachwycają się fashionistki i fanki Celine. I tak, mamy w niej zarówno nawiązujące do sezonu jesiennego marynarki z dużymi klapami, chusty i szale przerzucone przez klatkę piersiową, zabudowane sukienki z golfem uszyte z kilku warstw materiału, dwukolorowe futra, botki z kanciastymi noskami i kaszmirowe swetry. Z kolei przedmowę do wyjątkowo pięknego rozdziału w postaci kolekcji wiosna-lato 2018 stanowią chociażby oversize’owe garnitury w kolorze piaskowego beżu, podwójne trencze, które zdaniem Philo za kilka miesięcy będziemy nosić warstwowo i podwójnie, wyraziste złote kolczyki i kolejne wariacje na temat cienkich sandałków na obcasie.

Opowieść, jaką opowiada za pomocą Celine Phoebe Philo niezmiennie wciąga, zachwyca i dostarcza niezwykłych wrażeń. W ogóle nie jesteśmy więc gotowi na jej zakończenie, nawet jeśli miałoby być szczęśliwe.

 

 

Zobacz także:

Kiedy moda była radością, czyli pokaz Celine wiosna-lato 2018

Phoebe Philo odchodzi z Celine?!