MODA

Kolejki po Yeezy Boost 350 w Warszawie!

18.02.2016 Redakcja Fashion Magazine

Kolejki po Yeezy Boost 350 w Warszawie!

To jest prawdziwa walka o przetrwanie wśród wielbicieli i kolekcjonerów limitowanych sneakersów. Od wczoraj powoli zbierali się oni pod jednym w Warszawie sklepem, w którym już w piątek pojawią się najnowsze „dzieci” Kanye Westa dla Adidas, czyli słynne Yeezy Boost 350. Koniecznie czarne. Do tej pory tłumy koczowały w kolejkach przy okazji dużych kolaboracji H&M z projektantami, bądź (zwłaszcza w Stanach) w tzw. Black Friday, dzień wielkich obniżek. Jednym z najżywszych przykładów jest ostatnia bitwa o Balmain dla H&M, gdzie przy kasach i wieszakach dochodziło do dantejskich scen. Tutaj jest spokojnie, ale za to dość nietypowo. Podobno od środy, (chociaż chodzą słuchy, że niektórzy od początku tygodnia) pod Warsaw Sneaker Store zbierają się grupki młodych ludzi w modnych sneakersach i ze stoickim spokojem rozkładają swoje przenośne krzesełka i śpiwory, aby kolejne kilka nocy spędzić, koczując pod wejściem do sklepu. Sklep wymyślił już nawet nazwy na te dziwne aktywności – „kampowanie”, czyli sypianie pod witryną i „checkowanie” jako odznaczanie swojego nazwiska na liście zamawiających.

Wszyscy zgromadzeni „kampowicze” czekają na piątkową premierę dzieła życia Kanye’ego. Fakt, Yeezy Boost 350 zwłaszcza w kolorze Pirate Black mają naprawdę ciekawy dizajn i są z pewnością ultra modne, jednak kosztują swoje. Para Yeezy to wydatek rzędu prawie 900 złotych. Być może to i tak nie dość wysoka cena, ponieważ West ostatnimi czasy skarży się na swoje milionowe długi i chce zaciągnąć pożyczkę od samego Zuckerberga. Trochę niewiarygodne zważywszy na fakt, że jego kolekcje obuwia dla Adidas sprzedają się jak świeże bułeczki, a on sam organizuje pokaz Yeezy Season 3, na który zaprasza 20 tysięcy osób (sic!). Swoją drogą zarobił jeszcze na biletach wstępu (większość kupowała je w nadziei na występ na żywo, ponieważ raper właśnie wydał album „Life of Pablo”, ale srodze się zawiodła – Kanye stanął tylko za Dj’ką i nacisnął „play”).

Do Warsaw Sneaker Store przy Szpitalnej mają trafić 33 pary butów, a chętnych, nawet tych, którzy wcześniej złożyli zamówienie jest znacznie więcej. Zdradzamy, że jedna z polskich blogerek, Jessica Mercedes, ma dwie pary do wygrania w konkursie. Cóż, jak mawiała Monroe „Daj dziewczynie odpowiednie buty, a podbije świat”, w tym przypadku jednak kierujemy tę myśl do przeważającej, męskiej części oczekujących. Kanye już zaciera ręce.