brak kategorii

Dziś urodziny Iris Apfel. Oto, co powinniście o niej wiedzieć

29.08.2016 Patryk Chilewicz

Dziś urodziny Iris Apfel. Oto, co powinniście o niej wiedzieć

1. W 1950 roku wraz z mężem Carlem Apfelem (ślub wzięli dwa lata wcześniej) założyła firmę Old World Weavers, która specjalizowała się w restaurowaniu mebli. Iris szybko dostała niepisany tytuł najzdolniejszej projektantki i zaprojektowała wnętrza dla dziewięciu prezydentów USA: Trumana, Eisenhowera, Nixona, Kennedy’ego, Johnsona, Cartera, Reagana oraz Clintona.

2. Iris przeszła na emeryturę projektantki wnętrz w 1992 roku. Niedługo później znalazła nową pracę: modelki, projektantki biżuterii oraz guru świata mody. Jej styl w końcu wybił się ponad grupę nowojorskiej socjety i cały świat nagle zachwycił się Apfel. – Myślałam, że zostałam gwiazdą jednego sezonu. Ale potem pojawiły się propozycje pracy – powiedziała kiedyś. Współpracowała już z MAC Cosmetics, miała wystawę swoich ubrań w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, pozowała z Tavi Gevinson w kampanii Alexis Bittar, reklamowała z Karlie Kloss ubrania Kate Spade… W końcu doczekała się własnych emoji oraz dokumentu „Iris”.

3. Od połowy XX wieku Iris była w centrum bohemy modowo-artystycznej. Od zawsze była też barwnym ptakiem i wprowadziła na salony eklektyzm. Uwielbia mieszać style, choć i tak najważniejsze są dla niej dodatki. – Moja mama powtarzała mi całe życie: jeśli masz czarną sukienkę i mnóstwo akcesoriów, to możesz z tego przygotować 27 stylizacji – zdradziła kiedyś Apfel. Nauczyła też amerykańskie bogaczki, że nie ma nic złego w połączeniu sukienki od Chanel z błyskotką z pchlego targu. Na tych ostatnich Iris kupuje zresztą do dziś.

4. Iris poświęciła swoje życie sztuce i modzie, nie w głowie jej byli mężczyźni. Kochała tylko jednego – męża Carla – z którym przeżyła 67 lat. Ten zmarł w 2015 roku w wieku prawie 101 lat, co było ponoć wielkim ciosem dla Iris. To była miłość jej życia. Po jego odejściu jeszcze bardziej zaangażowała się we własne projekty. Po Nowym Jorku krąży anegdota, że jej telefon (stara komórka z klapką i antenką) potrafi dzwonić nawet 50 razy w ciągu kwadransa.

Poznaj też: tajniki stylu mieszkanek największych stolic mody

5. Apfel słynie z ciętego języka, za co kochają ją nie tylko fashionistki. Iris to osoba wielkiej klasy, która nie ma jednak problemu z nazywaniem wprost niektórych zjawisk. Oto przykłady: „Większość młodych ludzi wygląda dzisiaj przerażająco. A celebryci wyglądają jeszcze gorzej”, „Dziwię się, że dojrzałe kobiety chcą posiadać skórę jak u oskubanego kurczaka”, „Jestem stara, zostało mi pewnie mało czasu, nie marnuję go na bzdury. Robię tylko to, co mnie interesuje, i wam, młodszym, radzę to samo”. I to ostatnie przesłanie niech będzie lekcją dla nas wszystkich.

Dwieście lat, Iris!