MODA, STYL ŻYCIA

BIZUU jesień-zima 2016

16.06.2016 Michalina Murawska

BIZUU jesień-zima 2016

We wtorkowy wieczór 15.czerwca, siedzibę ATM Studio przy Wale Miedzeszyńskim w Warszawie wypełnił stylistyczny eklektyzm, feeria żywych barw, różnorodność fasonów, krojów i odrobina zawadiackiego humoru. Marka Bizuu, za którą od 2010 roku stoją siostry, Blanka Jordan i Zuzanna Wachowiak, zaprezentowała bowiem kolekcję jesień-zima 2016, w której nie brakowało elegancji, inspiracji stylem retro oraz pewnego (kreskówkowego) elementu zaskoczenia.

Gwiazdy, które tego wieczoru wyjątkowo dopisały obecnością oraz zgromadzeni na sali styliści i redaktorzy przymknęli oko na ponad godzinne spóźnienie (wszak na polskim rynku mody, z kilkoma wyjątkami, to norma) i z zaciekawieniem obserwowali to, co na nadchodzący sezon proponują projektantki. A jest to przede wszystkim inspiracja stylem retro i nawiązanie do estetyki lat 70. okraszone odrobiną nowoczesnej nonszalancji i elementów charakterystycznych dla poznańskiej marki. Widać to było szczególnie na pokrytych graficznymi printami spodniach z ekstremalnie szeroką nogawką, sukienkach w stylu „lady”, szyfonowych koszulach z kokardą przy dekolcie, które połączono z szytymi z „koła” spódnicami oraz na akcesoriach, wśród których na szczególną uwagę zasługiwały duże okulary ‘zerówki’ i buty na słupku zapewnione przez markę Badura.

Buty to zresztą osobna historia, ale z pewnością zasługująca na uwagę i pochwały. Naprawdę miło było bowiem ujrzeć modelki idące po wybiegu pewnym krokiem w wygodnych butach na stabilnym, rozszerzanym ku dołowi obcasie zamiast chwiejących się obcasów dostarczających palpitacji wszystkim świadkom męczarni, jakie przeżywały dziewczyny na kilku wcześniejszych pokazach.

Pomimo że kolekcja zawiera w sobie widoczne nawiązania do stylu retro i estetyki, jaką na początku swojej przygody z Gucci proponował Alessandro Michele, nie zabrakło w niej odniesień do nowoczesności oraz zadziornych i wyrazistych akcentów. Falbaniaste sukienki z żabotem połączono chociażby z warstwowymi chokerami, spódnicom towarzyszyły metalowe łańcuchy, a tak klasyczny materiał jak tweed uzupełniono o drobne frędzle na wykończeniach materiału.

Bardzo podobały nam się stylizacyjne triki jakie zastosowała Agnieszka Ścibior. Stylistka satynę połączyła z grubszą koronką, a wiktoriańskie bluzki z zabudowaną górą – z mięsistymi, kolorowymi golfami. Wśród najnowszych propozycji duetu BIZUU dominowały typowo jesienne barwy – musztarda, oberżyna, intensywne bordo, ale nie zabrakło także malinowego różu, pomarańczy i granatu. Wachowiak i Jordan nadal wierne są swojej stylistyce, ale nie da się nie zauważyć, że kobieta widziana ich oczami cały czas dojrzewa i ewoluuje. To samo można zresztą powiedzieć o ich marce i napawa to nas naprawdę dużym optymizmem. Nie ma bowiem nic lepszego niż projektant konsekwentnie kroczący wyznaczoną ścieżką, lecz niebojący się zboczyć z niej na chwilę i eksperymentujący ze swoim dziełem.

A propos eksperymentowania. Projektantki BIZUU, które przyzwyczaiły swoich odbiorców do eleganckiej i subtelnej wersji kobiecości, postanowiły tym razem zaskoczyć frywolnością, zadziornością i humorem. Wszystko to dzięki kapsułowej kolekcji BIZUU PowerPuffGirls zainspirowanej kultowym serialem „Atomówki”. Jeśli komukolwiek pokryte zabawnymi nadrukami i naszywkami swetrowe spódniczki, t-shirty i dżinsy przywodziły na myśl wcześniejszą kolekcję Jeremy’ego Scotta dla Moschino – słusznie. Kapsułowa linia BIZUU jest bowiem efektem współpracy marki z Turner Broadcasting System – właścicielem Cartoon Network, który dystrybuował kultową kreskówkę od momentu jej powstania.  Kolekcja włoskiego domu mody również była wynikiem globalnej współpracy z Turnerem. W dziennej kolekcji PowerPuffGirls znajdziemy pokryte motywem Atomówek swetry i wełniane sukienki, nawiązujące do estetyki lat 90. luźne dżinsy, spodnie z lampasami, kurtki typu „bomber” oraz płaszcze. Dynamiczna, elektroniczna muzyka, w rytm której poruszały się modelki była strzałem w dziesiątkę, a my już teraz przewidujemy gigantyczny sukces komercyjny tej linii.

Oprócz marki Badura, partnerami pokazu była Gatta, Pandora, Sally Hansen i firma Sebastian Professional, która zajęła się włosami modelek.