brak kategorii

Alergia na ćwiczenia? To możliwe!

21.09.2017 Redakcja Fashion Magazine

Alergia na ćwiczenia? To możliwe!

Zapewne jesteście teraz przekonani, że odkryliście eurekę i znaleźliście idealne wytłumaczenie na zwykłego drzemiącego w was lenia, który nie pozwala wam dążyć do wymarzonej sylwetki. Nie tak szybko… Choroba w skrócie zwana EIA jest bardzo rzadkim schorzeniem i dotyka jedną na dwa tysiące osób. Czym objawia się alergia? Między innymi tym, że zaraz po odbyciu aktywności fizycznej na naszym ciele możemy zaobserwować niepokojące oznaki takie jak mocne zaczerwienienie skóry, pokrzywka, opuchlizna, którym nierzadko towarzyszą także nudności.

Najbardziej popularną odmianą reakcji alergicznej jest anafilaksja zależna od posiłku indukowana wysiłkiem, która dotyka aż od 30 do 50 procent ludzi cierpiących na to schorzenie. Brzmi niesamowicie groźnie, a chodzi po prostu o to, że wyżej wymienione symptomy od zaczerwienienia po mdłości pojawiają się kiedy zaraz przed ćwiczeniami skonsumujemy posiłek, szczególnie ten niekoniecznie zdrowy. Najbardziej popularnymi winowajcami złego samopoczucia po aktywności fizycznej są produkty pszeniczne oraz owoce morza. Inną przyczyną może być na pozór niegroźna aspiryna, która w połączeniu z ćwiczeniami tworzy dla niektórych mieszankę wybuchową. Szczególnie kiedy tabletkę zażyje się w ten sam dzień, a to wszystko podeprze niezbyt zdrowymi przekąskami– to wszystko może wywołać dodatkową gamę objawów takich jak obrzęk języka, dysfagię oraz osłabienie. Niektóre kobiety doświadczają symptomów jedynie podczas cyklu menstruacyjnego, ze względu na wysoki poziom estrogenu, który może łączyć się z komórkami odpowiedzialnymi za alergię.

Mimo tego, że nasz artykuł prawdopodobnie będzie stanowił dla was wyśmienitą wymówkę do omijania kolejnych zajęć na siłowni, mamy dla was także niemałą zachętę do ćwiczeń– bowiem jak się okazuje, ludzie, którzy są aktywni fizycznie mają dużo mniejszą skłonność do  zapadania na tę rzadko spotykaną i bez wątpienia niezbyt przyjemną przypadłość.

Wreszcie powstaje pytanie– jeżeli jestem uczulony/a, to co tak właściwie mogę robić jeżeli nie chcę rezygnować z aktywności fizycznej? Niestety, jak się okazuje schorzenie to powodują niemal każde ćwiczenia takie jak bieganie, tańczenie, a nawet jazda na rowerze, ale jest jedno rozwiązanie– pływanie! To jedyna aktywność, która zdaniem dermatologów nie powoduje objawów EID.

Podsumowując, nawet jeśli już teraz doświadczacie niektórych z symptomów przypisanych temu schorzeniu, nie wyrzucajcie od razu swoich butów do biegania czy torby na siłownię. Skontaktujcie się z profesjonalistą, aby ten znalazł odpowiedni plan treningowy dla waszych potrzeb i pamiętajcie, że jakakolwiek aktywność fizyczna jest bez wątpienia czymś dobrym, bez względu na to czy czerpiemy z niej przyjemność czy wręcz przeciwnie.